LOVE & GELATO ~ JENNA EVANS WELCH

Carolina & Lorenzo 

"Love & Gelato" to dwie historie miłośne, z malowniczą Florencją w tle.

Po śmierci swojej mamy, Lina ma zamieszkać z ojcem, o którego istnieniu dowiedziała się kilka miesięcy wcześniej. Mężczyzna mieszka w Włoszech, a dokładniej we Florencji. Dziewczyna nie ma najmniejszej ochoty na przeprowadzkę na inny kontynent, z dala od przyjaciół i życia, które znała i kochała. Niechęć Liny wzrasta, kiedy dowiaduje się, że jej nowy dom znajduje się na cmentarzu. 

Gdyby nie to, że obiecała mamie, że chociaż spróbuje odrazu wsiadła by w samolot powrotny do USA. Niespodziewanie w ręce Liny trafia stary pamiętnik, jej mamy. Kobieta zapisywała w nim wszystkie wspomnienia, z czasów kiedy sama studiowała we Włoszech. To właśnie wtedy zaczyna się prawdziwa Włoska przygoda Caroline, w której towarzysz jej Ren. 

Im bardziej ta dwójka zgłębia się we wspomnieniach Hadley, tym bardziej nic nie jest takie jakim się wydawało na początku. 

"Może tak właśnie wygląda włoskie doświadczenie. Przyjeżdża się do Włoch. Zakochuje. Czeka, aż wszystko rozsypie się w drobny mak." 

Historia  opisana w książce jest tak urocza i ujmująca. Zmiana jak zachodzi w głównej bohaterce, kiedy jej początkowa niechęć przeradza się w ekscytacje. Nagle to że mieszka na cmentarzu przestaje mieć znaczenie, gdy odkrywa prawdziwe Florencje, jej smaki i zapachy. 

Akcja książki jest bardzo dynamiczna, wciągająca. Kiedy sięgałam po nią, byłam przekonana, że należy do tych książek, które bez problemu można odłożyć i zająć się czymś innym. Bez względu, na to czy jest to środek, początek czy koniec rozdziału. Byłam w ogromnym błędzie. Jak już przeczytałam pierwsze 5-6 rozdziałów, nie mogłam się oderwać  od książki. 

Wątek miłosny Liny, jest dodatkiem do Włoskich wakacji i pamiętnika. Jednak to właśnie on spaja cała historię. Nadaje, takiej normalności temu co dzieje się w życiu nastolatki. 

Polubiłam niemal wszyskich, kluczowych bohaterów. Kibicowałam im, chciałam, żeby wszystko ułożyło się dla nich jak najlepiej. Jednak nie są to postacie, które zapadają nam w pamięć i najchętniej zmusilibyśmy autorkę do tego, żeby napisałam następną część. Po prostu przeżywamy tę historię z nim, cieszymy się i smucimy. Jednak za jakiś czas o nich zapomnimy. 

"Życie bez miłości jest jak lato bez słońca." 

Ogromnym plusem, jest to że akcja faktycznie dzieje się we Włoszech.
Rzetelne opis Florencji i poszczególnych zabytków. Różne lokalne legendy. Wplatanie w dialogi włoskiego. To wszystko razem sprawia, że czytelnik może poczuć się tak, jakby był tam razem z bohaterami.  


"Love & gelato" to książka warta przeczytania. Idealna na lato, ale nie tylko. Może być świetnym oderwaniem od, jesiennych czy zimowych dni.

Na pewno sięgnę po koleją książkę, tej autorki. I mam nadzieję się się nie zawiodę. 












Komentarze

  1. Mam wielką ochotę na przeczytanie tej książki, jednak za każdym razem kiedy mam ją kupić, w ręce wpada mi inna...
    Pozdrawiam, Girl in books

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam to, jednak warto po nią sięgnąć. W bardzo wakacyjnym klimacie. 😁

      Pozdrawiam, itendswithquotes.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty